Grupa hakerów NoName057, związana z Rosją, przeprowadziła serię cyberataków na różne strony internetowe rządu hiszpańskiego. Według nich, było to działanie podjęte w ramach solidarności z protestującymi rolnikami.
Hiszpańskie Centrum Kryptologiczne Narodowe (CCN) do środowego popołudnia potwierdziło incydenty dotyczące ich cyfrowych platform. Hakerzy zaatakowali infrastrukturę cybernetyczną od wtorku do środy, celując głównie w instytucje autonomii Basków, Murcji, Nawarry, Walencji i Wysp Kanaryjskich.
Według informacji, które przekazały hiszpańskie służby bezpieczeństwa stacji telewizyjnej Telecinco, ataki hakerów były skuteczne i spowodowały chwilowe zastoje w funkcjonowaniu stron. Do środowego wieczora udało się jednak naprawić wszystkie problemy wynikłe z tego ataku.
Jednocześnie stwierdzono, że niektóre próby cyberataku nie powiodły się. Dotyczyło to między innymi regionalnego parlamentu Asturii oraz firm transportu publicznego w Sewilli, Maladze, Vigo i Jerez de la Frontera.
W komunikacie opublikowanym na platformie Telegram, grupa hakerska NoName057 twierdziła, że ich ataki były „gestem solidarności” dla hiszpańskich rolników, którzy rzekomo domagają się zakończenia „sponsorowania reżimu” na Ukrainie.
Najważniejszym postulatem rolników, którzy od wtorku prowadzą strajk na terenie całego kraju, jest żądanie zwiększenia wsparcia finansowego rządu dla lokalnych producentów rolnych oraz poparcia dla konkurencyjności ich produktów w obliczu zalewu rynku europejskiego tanimi produktami rolnymi spoza UE.