Kwestia pasożytów przewodu pokarmowego u ludzi, takich jak glista ludzka, owsiki, wąsogłówka, węgorek jelitowy, jest tematem istotnym pomimo utrzymania wysokiego poziomu higieny. Wykrycie ich obecności w ciele jest możliwe poprzez przeprowadzenie analizy krwi lub badania kału na obecność pasożytów. Często to symptomy infekcji, takie jak brak apetytu, przewlekły ból brzucha czy zgrzytanie zębami u dzieci, naprowadzają na konieczność przeprowadzenia tych testów. Ale jak właściwie zgromadzić próbkę i zinterpretować rezultaty badania kału na pasożyty?
W zdrowym układzie trawiennym człowieka nie powinno występować żadnych pasożytów. Jeżeli jednak się pojawiają, więc zazwyczaj są one wynikiem spożywania jedzenia skażonego jajami pasożytów. Najczęściej dochodzi wtedy do infekcji robakami – płaskimi lub obłymi. Płaskie robaki to tasiemce, które mogą być uzbrojone lub nieuzbrojone, a także bruzdogłowiec szeroki i tasiemiec bąblowcowy. Robaki obłe, które mogą zamieszkiwać ludzkie ciało, to:
- glista ludzka,
- owsiki,
- wąsogłówka,
- węgorek jelitowy.
Zdecydowanie mniej typowe są infekcje pierwotniakami – wówczas można zdiagnozować zakażenie pełzakiem czerwonki, do którego może dojść poprzez spożycie skażonej wody lub jedzenia, oraz lamblią, czyli wiciowcem jelitowym. Infekcja lamblią może nastąpić w wyniku spożywania kontaminowanych pokarmów lub przez kontakt seksualny. Wykrycie ich obecności w organizmie jest możliwe dzięki badaniu krwi na obecność pasożytów lub analizie kału.