Niewątpliwie, barwa naszych włosów jest jednym z najłatwiej rozpoznawalnych cech indywidualnych, mimo że obecnie, dzięki technikom fryzjerskim, nie zawsze jest ona wiarygodna. Często określamy innych ludzi za pomocą ich naturalnego koloru włosów, np. „ta blondynka” czy „ten brunet”. Okazuje się jednak, że naturalny odcień naszych włosów ma większe znaczenie niż tylko estetyczne – może wpływać na fizyczne i nawet psychiczne cechy osoby. Spróbujmy odkryć, jakie tajemnice skrywane są w barwie Twoich włosów!
Kolor włosów często jest źródłem licznych społecznych stereotypów, które nierzadko są krzywdzące i nieprawdziwe. Przykładowo, nie jest prawdą, że wszystkie blondynki są głupie czy wszyscy rudzi ludzie są agresywni i złośliwi. Istnieją jednak pewne powiązania między kolorem włosów a cechami osobowości, które zostały potwierdzone przez badania naukowe.
Jak powstaje kolor włosów? Jest to cecha genetyczna, której determinacja zależy od ponad stu różnych genów. Każdy gen jest podwójny, z jednym egzemplarzem pochodzącym od ojca i drugim od matki. To powoduje duże różnice w odcieniach włosów w obrębie jednej rodziny.
Geny decydują o produkcji melaniny – pigmentu odpowiedzialnego za kolor skóry i włosów. Ten pigment występuje w różnych odcieniach: eumelanina jest ciemna, a feomelanina czerwonawa. Osoby z jasnymi włosami mają mniej melaniny – im jaśniejszy odcień włosów, tym mniej jest tego barwnika. Bruneci i szatyni zawdzięczają swój ciemny kolor eumelaninie, natomiast rudzielec ma mieszankę feomelaniny i niewielką ilość eumelaniny.
Zauważalne są też różnice w aktywności genów odpowiedzialnych za kolor włosów, dlatego ludzie mogą mieć bardzo różne odcienie włosów – od słomkowego do kruczoczarnego. Zazwyczaj kolor włosów u osób pochodzenia europejskiego ciemnieje z wiekiem, co prawdopodobnie wiąże się z aktywacją specjalnych białek pod wpływem hormonów dojrzewania. W późniejszym wieku większość ludzi siwieje, choć stopień tego zjawiska jest różny i zależy głównie od genów.
Posiadanie rudych włosów może przysporzyć problemów. Na przykład, dzieci z rudymi włosami mogą być narażone na szykany ze strony rówieśników. Poważniejszym problemem jest jednak zwiększone ryzyko zdrowotne, które w szczególny sposób dotyczy kobiet.
Osoby z rudymi włosami, które stanowią tylko 1-2% populacji świata (większość z nich mieszka w Północnej Europie), są najbardziej narażone na rozwój raka skóry. Aż 16% osób z melanomem ma rude włosy. Wysokie jest również ryzyko zachorowania na nowotwór jelita, szyjki macicy oraz jajników. Te dwa ostatnie dotyczą wyłącznie rudowłosych kobiet, które dodatkowo częściej cierpią na powikłania ginekologiczne, niepłodność i osteoporozę.
Rudzielcy mają również niższą tolerancję na ból i często potrzebują większych dawek znieczulenia, na które niestety są mniej wrażliwi. Wśród osób o jasnych włosach jest też wyższy odsetek chorych na Parkinsona.
Czy rude włosy mają jakiekolwiek plusy? Badania pokazują, że zmniejsza to ryzyko raka prostaty i prowadzi do większej liczby potomstwa u obu płci. Ten ostatni fakt może być jednak spowodowany wysoką dzietnością Irlandczyków, wśród których co dziesiąty jest rudzielec. Dodatkowo, jasna skóra rudowłosych ludzi produkuje więcej witaminy D, co teoretycznie zmniejsza potrzebę jej suplementacji.